Poznańska policja od dłuższego czasu interesowała się podejrzanym punktem przy ul. Strzeleckiej. O jego istnieniu poinformowali funkcjonariuszy mieszkańcy.
- Także tym razem, we współpracy z inspekcją sanitarną przeprowadziliśmy postępowanie. W trakcie kontroli zabezpieczono 1500 opakowań, których zawartość zostanie przebadana. Podejrzewamy, że to dopalacze. Osoba, którą zastaliśmy na miejscu została zabrana na komisariat i przesłuchana - mówi "Głosowi Wielkopolskiemu" Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Dalszy przebieg postępowania uzależniony jest od wyników badań zabezpieczonych próbek. jednak zarówno policjanci jak i inspektorzy dobrze znają zatrzymane opakowania. To tzw. materiały kolekcjonerskie, słynny sztuczny śnieg, czy sole do kąpieli.
- Jeżeli okaże się, że w opakowaniach były substancje zakwalifikowane według przepisów jako narkotyki, osobom zaangażowanym w ich sprzedawanie grozi odpowiedzialność karna, a my będziemy dalej prowadzić postępowanie pod kątem podejrzenia popełnienia przestępstwa - zapewnia Iwona Liszczyńska. - W przeciwnym wypadku, inspekcja sanitarna podejmie odpowiednie działania administracyjne prowadzące do zlikwidowania tego punktu.
DOPALACZE W POZNANIU. CZYTAJ WIĘCEJ:
Źródło: TVN24
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?