Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Szpital Świętego Rafała walczy o własny SOR

Piotr Rąpalski
26.11.2015 krakow
ul. adama bochenka szpital sw rafala 
n/z:
fot. michal gaciarz / polska press gazeta krakowska
26.11.2015 krakow ul. adama bochenka szpital sw rafala n/z: fot. michal gaciarz / polska press gazeta krakowska Michal Gaciarz / Polska Press
Szpital w Kurdwanowie chce uruchomić oddział ratunkowy, którego brakuje na południu miasta. Potrzeba dodatkowego miliona zł z NFZ. Ludzie medycyny apelują, ale fundusz jest nieprzekonany.

Szpital Świętego Rafała przy ulicy Bochenka jest gotowy, aby uruchomić oddział ratunkowy. Co prawda to prywatna klinika, ale działałby w niej wtedy pierwszy ogólnodostępny SOR na południu miasta, na prawym brzegu Wisły. Służyłby około 250 tys. mieszkańców oraz szybciej przyjmował poszkodowanych w wypadkach na pobliskiej autostradzie A4 czy zakopiance. Na SOR mieliby oni też kompleksową opiekę i nie musieliby być przewożeni do innych placówek w centrum Krakowa.

Podobny oddział co prawda działa w szpitalu w Prokocimiu, jednakże nastawiony jest głównie na pomoc dzieciom. A nowa, większa siedziba tej placówki powstanie najwcześniej w roku 2019. Władze św. Rafała potrzebują większego o ok. milion złotych dofinansowania z Narodowego Funduszu Zdrowia. Jest on jednak sceptyczny co do pomysłu.

Szpital podaje dane o liczbach pacjentów. Do izby przyjęć w roku 2015 zgłosiło się prawie 15 tys. osób, w tym 3,5 tys. przywieziono w stanie zagrożenia życia. Obecnie takich przypadków trafia tam dziennie ok. 60. Porównując styczeń ubiegłego roku i miniony miesiąc, liczba pacjentów na izbie wzrosła o 17 procent. - Te dane potwierdzają potrzebę przekształcenia izby przyjęć w SOR. Jego uruchomienie pozwoli placówce objąć opieką dwa razy większą, niż dotychczas, liczbę chorych oraz osób z wypadków - mówi Joanna Szyman, prezes Grupy Scanmed, która zarządza szpitalem.

Dodaje, że karetki jadące z wypadków na pobliskiej autostradzie A4 oraz zakopiance mają najbliżej właśnie na Bochenka, a przecież w takich sytuacjach liczy się czas.- Otwarcie SOR w Szpitalu św. Rafała byłoby dopełnieniem krakowskiej sieci oddziałów ratunkowych. Miasto potrzebuje jeszcze co najmniej jednego SOR-u, aby skrócić czas dotarcia ratowników oraz zmniejszyć kolejki na innych oddziałach ratunkowych czy też izbach przyjęć - mówi prof. Leszek Brongel, konsultant wojewódzki w dziedzinie medycyny ratunkowej. - Szpital św. Rafała jest naturalnym miejscem na mapie oddziałów ratunkowych w Krakowie - podsumowuje.

Podkreśla, że taki SOR obsłużyłby też mieszkańców Wieliczki, Radziszowa, Skawiny, Gdowa, Mogilan, Świątnik i Dobczyc.Potrzebna jednak jest zmiana kontraktu z NFZ, ale fundusz nie pali się do przekazania większych środków. - Zabezpieczenie świadczeń zarówno w Krakowie jak i w Małopolsce jest obecnie na optymalnym poziomie - informuje Aleksandra Kwiecień z małopolskiego oddziału NFZ. - Szpital św. Rafała nie spełnia wymogów rozporządzenia Ministra Zdrowia w części dotyczącej zorganizowania w szpitalu oddziału chorób wewnętrznych - dodaje.

Taki oddział w szpitalu jednak istnieje, jednakże nie ma kontraktu z NFZ na usługi publiczne (przyjmuje prywatnie), a jest to wymagane przepisami by mógł tam działać SOR. Władze kliniki odpowiadają, że w każdej chwili mogą uruchomić publiczną internę i oddział ratunkowy. - Mamy sprzęt i ludzi, jesteśmy gotowi. Potrzebujemy tylko kontraktu z NFZ - mówi prezes Szyman. Obecnie jej szpital dostaje pieniądze na funkcjonowanie izby przyjęć, na ten rok ma to być 2,2 mln zł. Według prezeski, aby działał nowy oddział wraz z SOR trzeba by do tego dołożyć jeszcze milion złotych.Władze lecznicy mają nadzieję, że pieniądze się znajdą jeszcze przez lipcem tego roku, kiedy w Krakowie będą odbywać się Światowe Dni Młodzieży i przyjedzie 2,5 mln pielgrzymów.Szpital i tak ma wtedy działać w podwyższonej gotowości. Rząd na tygodniowe zabezpieczenie medyczne religijnego wydarzenia wyda 24 mln zł. Warto by więc postawić na rozwój lecznicy w mieście i stworzyć nowy SOR nie tylko na ŚDM, ale dla całego południowego Krakowa.- Pomysł powstania nowego SOR w tym rejonie jest słuszny. Taki oddział podniósłby poziom zabezpieczenia medycznego dla wielu mieszkańców miasta - mówi Małgorzata Popławska, dyrektorka Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto