Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

New Model Army u Bazyla [ZDJĘCIA]

CYP
New Model Army u Bazyla
New Model Army u Bazyla Tomasz Kamiński
To był koncert godny ikony post-punka. Pełen pasji, pozbawiony nadmiernych sentymentów i zagrany ile fabryka dała. Gros utworów, które znalazły się w setliście sobotniego wieczoru stanowiły kompozycje z wydanego latem, świetnego albumu „Winter”. Nie zabrakło też kilku klasyków z repertuaru New Model Army.

Justin Sullivan z kompanią weszli na scenę kilka minut po 21 i zaczęli ponad godzinny show od „Burn the Castle”. Żywe tempo oraz chwytliwy refren błyskawicznie zjednały Brytyjczykom publiczność. Potem było już z górki - „Winter”, „Born Feral”, „Drifts” i „Echo November” z nowej płyty wypadły po prostu znakomicie.

Lider New Model Army podkreślał przed koncertem, że nie zamierza żerować na nostalgii fanów, w związku z tym z tzw. żelaznej klasyki dorobku formacji zabrzmiały tylko „51st State” i genialny „I Love the World” w finale. Przy tak mocnym nowym materiale życie przeszłością nie ma jednak najmniejszego sensu.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto