Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pływalnie w Poznaniu. Pod prysznic na golasa?

Błażej Dąbkowski
Na pływalni przy ul. Chwiałkowskiego POSiR nie wymaga od mieszkańców mycia się bez stroju kąpielowego
Na pływalni przy ul. Chwiałkowskiego POSiR nie wymaga od mieszkańców mycia się bez stroju kąpielowego POSiR
Pływalnie w Poznaniu. Do części poznańskich zarządców basenów trafiły nowe wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego "W sprawie wymagań jakości wody oraz warunków sanitarno-higienicznych na pływalniach''. Wśród 20 punktów, które znalazły się dokumencie jeden może budzić kontrowersje wśród mieszkańców korzystających z pływalni.

"Bezwzględnie każda osoba przed wejściem do hali basenowej powinna dokładnie umyć się mydłem i spłukać pod natryskiem (bez kostiumów kąpielowych)'' - brzmi zapis przygotowany przez sanepid. - Nie wydaje mi się, by zmuszanie kogokolwiek do paradowania na golasa było mądre. Powiem więcej, to dla mnie absurd. Czy teraz przyjdzie nam jeszcze pływać bez kąpielówek i strojów kąpielowych? - zastanawia się Artur, regularnie odwiedzający Termy Maltańskie. Łukasz Kubiak z Term potwierdza, że do poznańskiego kompleksu również takie pismo dotarło.

Zobacz też: Pływalnie w Poznaniu: Na Ratajach chcą powrotu odkrytego basenu [ZDJĘCIA]

- My wszystkie wytyczne wysłane nam przez Głównego Inspektora Sanitarnego spełniamy - zapewnia Kubiak. I dodaje: W miejscu, gdzie znajdują się prysznice, umieściliśmy informację, że przed wejściem na basen należy umyć swoje ciało.

Czy jednak trzeba to robić koniecznie nago?
- W to już nie mamy zamiaru wnikać, ale warto pamiętać, że niektórzy zapominają wziąć prysznic. Gdyby wszyscy stosowali się do tego zapisu, moglibyśmy używać mniej środków chemicznych na basenie. Zresztą nie jesteśmy w stanie postawić człowieka, który będzie to kontrolował - podkreśla Kubiak.

- Na pierwszy rzut oka zalecenie inspektora może rzeczywiście wydawać się zabawne - zauważa Błażej Daracz, rzecznik Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. Do kierowników pływalni przy ul. Chwiałkowskiego i na os. Piastowskim nowe wytyczne jeszcze jednak nie dotarły.

- Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której kąpiel nago byłaby obligatoryjna, bo na obu obiektach nie posiadamy zamkniętych kabin prysznicowych. One są już przeżytkiem - stwierdza Daracz.
Cyryla Staszewska z poznańskiego sanepidu uspokaja jednak, że obiekty rekreacyjne nie zamienią się nagle w miejsca dla nudystów. - Zalecenie nie jest przepisem prawnym, dlatego nie będzie restrykcyjnie egzekwowane - przypomina. Po co wprowadzać więc martwe przepisy? Główny Inspektor Sanitarny tłumaczy się wymogami Światowej Organizacji Zdrowia.

Cyryla Staszewska mimo wszystko uważa, iż jest potrzebny, gdyż ma zwrócić uwagę na zachowanie podstaw higieny.
- Sama byłam świadkiem, gdy na pływalni pojawiali się ludzie już przebrani w stroje kąpielowe i bez skorzystania z natrysku wskakiwali do wody. Dlatego wszyscy powinniśmy zadbać o to, by mikroorganizmów na basenach pojawiało się jak najmniej - tłumaczy Staszewska. - Poza tym zdrowy rozsądek nakazuje, by myjąc się po prostu się rozebrać, tak jak robimy to we własnych domach.

Skomentuj:

Pływalnie w Poznaniu. Pod prysznic na golasa?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto