Muniek Staszczyk i spółka świętują jesienią 20-lecie wydania swojej kultowej płyty "Prymityw". - Nagraliśmy ten krążek tuż po odejściu Janka Benedeka - już z Majcherem na gitarze - i skonsolidował on na wiele lat skład zespołu z Perkozem, Polakiem i Nazimem. Ten łobuzerski zestaw chuligańskich, pełnych miejskiej poezji kawałków, dał nam kopa na całą dekadę, owocując kolejnymi udanymi albumami, takimi jak "Al Capone", czy też "Chłopaki nie płaczą" - zaznacza Muniek Staszczyk.
- Patrząc dziś, z perspektywy mijającego czasu, uważam "Prymityw" za jedną z ważniejszych i najlepszych naszych płyt. Z tego, co wiem, podobnego zdania są również fani T.Love - dodaje lider zespołu.
ZOBACZ TAKŻE: Behemoth - Zobacz nowy teledysk. Poznaniacy chcą koncertu Adama Darskiego i spółki!
14 października ukazała się reedycja krążka, zawierająca trzy premierowe utwory. Dwa z nich to piosenki autorstwa zespołu ("Italia" i "Pole Garncarza"). Trzecim jest wersja "Jałty" Jacka Kaczmarskiego.
Reedycję wzbogacono o DVD, które zawiera zarejestrowany 20 lat temu przez TVP koncert w Krakowie. - To jeden z najlepszych naszych występów telewizyjnych na żywo, pełen biologicznej, prymitywnej energii. Ma w sobie niesamowitą moc - zaznaczają muzycy.
Czy taką samą mocą dysponuje zespół 20 lat później? Będziecie mogli się o tym przekonać już w czwartek!
T.Love
4 grudnia 2014 (czwartek), godz. 20
Eskulap (ul. Przybyszewskiego 39)
Bilety: 45/55 zł
Koncert, teatr, kino? Spędzaj czas kulturalnie! Zajrzyj na poznan.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?