Rujnowanie zdrowia dzieci, brak dostępu do lekarzy, załamana gospodarka, czy zastraszanie społeczeństwa - to tylko niektóre z argumentów, z jakimi wychodzą na ulice osoby niewierzące w pandemię koronawirusa. Ich zdaniem "rządzący za pomocą mediów, skutecznie wykorzystując sytuację, wprowadzają dyktaturę".
Z tego powodu antycovidowcy ponownie wychodzą na ulice w całej Polsce. W sobotę, 10 października, w 50 polskich miastach odbędzie się "Marsz o Wolność". W Poznaniu rozpocznie się on o godz. 17 na Starym Rynku.
Przypomnijmy, że od soboty, decyzją resortu zdrowia, w całej Polsce obowiązuje żółta strefa. Jak jednak tłumaczy Justyna Socha, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP i inicjatorka akcji antycovidowych, marsze odbędą się mimo wprowadzonych restrykcji.
- Możemy spodziewać się tego, że policja będzie próbowała nie dopuścić do przemarszu przez miasta, jeśli uczestnicy nie będą mieli maseczek. Mimo to, wydarzenia te odbędą się, wszystko jest aktualne. Ja nie dam się zastraszyć, wierzę, że osoby, które planowały wziąć udział w tym wydarzeniu jeszcze bardziej będą zdeterminowane - mówi Justyna Socha.
Zobacz też:
Sprawdź też:
- Uważaj! Tymi słowami możesz obrazić poznaniaka i poznaniankę. Znasz je?
- WAGs Lecha Poznań. Oto żony i partnerki piłkarzy Kolejorza
- Jak długo koronawirus utrzymuje się na powierzchniach i w powietrzu?
- Legendarne miejsca w Poznaniu. Kto je pamięta?
- Dilerzy i handlarze narkotyków z Wielkopolski [ZDJĘCIA, NAZWISKA]
- Szalone lata 90. w Poznaniu. Tego miasta nie poznasz! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?