Budowa północno-wschodniej obwodnicy Poznania. Który wariant trasy zostanie zaakceptowany?

Budowa północno-wschodniej obwodnicy Poznania

Plan wybudowania tej obwodnicy jest debatowany od kilku lat. Kierowcy w Poznaniu mają do dyspozycji trzy obwodnice: południową, zachodnią oraz wschodnią. Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie inwestycja ruszy z miejsca i za kilka lat będziemy mogli pojechać północno-wschodnią obwodnicą Poznania. Jest jednak jeden warunek. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu musi wydać pozytywną opinię dotyczącą przebiegu tej trasy. Ta ma zapaść pod koniec września.

- Obecnie procedowana jest dokumentacja. Termin został przedłużony, jednak nie później niż 27 września będzie wydana decyzja środowiskowa ze strony dyrekcji odnośnie budowy tej obwodnicy - mówi Jacek Przygocki, dyrektor Regionalnej Ochrony Środowiska w Poznaniu.

Trzy warianty trasy

Koncepcje przebiegu północno-wschodniej obwodnicy Poznania zaproponowane przez Zarząd Dróg Powiatowych są trzy. Głównym założeniem jest wybudowanie trasy, która będzie miała po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Będzie to połączenie drogi S11, rozpoczynając od węzła Poznań Północ-Złotkowo, a kończąc na drodze krajowej 92 lub drodze ekspresowej S5. Droga miałaby łączyć takie miejscowości jak Suchy Las, Złotkowo, Owińska i Uzarzewo.

"Projektant wpisał 3 warianty obwodnicy w możliwe najlepszy sposób pod względem technicznym, ekonomicznym, środowiskowym i społecznym" - informuje Zarząd Dróg Powiatowych w Poznaniu na swojej stronie internetowej.

Czytaj też: Budowa drogi S11: w 2026 roku pojedziemy nową drogą ekspresową z Kępna do Olesna

Pierwszy i trzeci wariant tej trasy miałby swoje zakończenie na drodze ekspresowej S5, która jest poprowadzona od autostrady A2 w stronę Gniezna. W przypadku pierwszego wariantu jej zjazd byłby utworzony na węźle Iwno, natomiast w trzecim wariancie na węźle Kleszczewo.

Drugi wariant miałby swoje zakończenie na drodze krajowej 92 łączącą Świecko z Warszawą. Zjazd miałby powstać we wsi Skałowo, położonej 3 kilometry od Kostrzyna.

W zależności od wyboru najbardziej korzystnej opcji przez RDOŚ w Poznaniu każda z zaproponowanych tras będzie przebiegać przez fragment Puszczy Zielonka.

Spór o Puszcze Zielonkę

Budowa północno-wschodniej obwodnicy Poznania, a w zasadzie jej lokalizacja, jest sporem między urzędnikami a społecznikami ze stowarzyszenia “Zielonka”, którzy nie chcą, aby trasa przebiegała przez tereny Puszczy Zielonki.

- Jeżeli zostanie ta decyzja zaakceptowana, oprotestujemy ją. Zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego mamy czas na to, aby się odwołać od tej decyzji - mówi Maciej Pałgan ze stowarzyszenia “Zielonka”.

Społecznicy zaproponowali nawet alternatywną trasę, która miałaby przebiegać od trasy S11 w Obornikach, a kończyłaby się na drodze ekspresowej S5 w Wierzycach.